Ach, te emocje!
Dzisiejszy dzień był dla nas pełen emocji. Naszą sale odwiedził ciekawy gość - Franek. Był cały roztrzęsiony i rozemocjonowany. Okazało się, że pomieszały mu się emocje, nie mógł sobie z tym poradzić i pomyślał, że moglibyśmy mu pomoc. Wraz wychowankami zabraliśmy się do pracy. W pierwszej kolejności młodzież musiała podzielić i posegregować wszystkie emocje na poszczególne stany od radości, spokoju, przez smutek, po złość i strach.
Następnie wychowawca swoją mimiką twarzy, tonem głosu i postawą ciała pokazywał konkretne emocje a uczestnicy zajęć musieli je rozpoznać na obrazkach, wykonali także prace plastyczne, gdzie umieścili na kartkach swoje różne uczucia. Franek był nam wszystkim bardzo wdzięczny i obiecał, że jeszcze do nas wróci a swoje emocje będzie trzymał na wodzy.